Cześć. Dawno mnie nie było prawda? Ale Wy też w sumie nie pisaliście. Chociaż się nie dziwię. Nie ma po co do kogoś pisać, jeśli nie ma gwarancji że przeczyta. Nie w ogóle czy ktoś to jeszcze czyta.
Ostatnio nie miałam siły nic pisać. I nie miałam nawet zbytnio ochoty by coś publikować. Nie łatwo jest pisać fanfiction. Może i te osoby mają czyjś wygląd, czyjeś imię i nazwisko, ale tak na prawdę to te postaci w pewnym sensie są wykreowane przeze mnie. To nie jest tak łatwo po prostu coś napisać i to skończyć. Ja po prostu stwierdziłam w pewnym momencie że moje opowiadanie jest bez sensu. Może i jestem w pewnym sensie z nim zżyta ale po prostu przestało mi się podobać. Nie wiem czy mam je kończyć. Nie wiem czy warto.
Oczywiście nie skończyłam z pisaniem. Ostatnio napisałam one-shot'a. Nie jest to o Linkin Park, tylko o Hollywood Undead. A dokładniej jest to yaoi o parze Da Kurlzz (Matthew St. Clarie) i Charlie Scene (Jordon Terrel). Jeśli będziecie chcieli to mogę je tu dodać.
Mam nadzieję, że są tu jeszcze jacyś czytelnicy.
Pozdrawiam,
Justyna
oczywiście że jesteśmy ! :)
OdpowiedzUsuńproszę, nie kończ opowiadania. Bywałam tu codziennie i czekałam na kolejny post. :D i doczekałam się :) Masz talent i prosze, nie kończ opowiadania. Wiem, że nie jest łatwo pisać takie cuda jak Ty, bo sama mam bloga ;) i wierz mi, że nie tylko ja czytam to opowiadanie :) na pewno są tu setki, a może tysiące ludzi, którzy są czytelnikami i tęsknili tak jak ja, tylko nie zostawiają oni komentarzy :)
jeszcze raz proszę Cię- nie kończ opowiadania :D
P. =D
Ojejku, dziękuję Ci. Naprawdę, wzruszyłam się. Jak słyszę takie słowa mam ochotę płakać ze wzruszenia i ze szczęścia. Na pewno będę tu publikować tylko nie wiem czy skończę 'What I've Done'. Może zacznę nową Bennodę, myślę że zacznę pisać też o Hollywood Undead. W dalszym ciągu nie wiem, czy mam publikować tą miniaturę yaoi....?
OdpowiedzUsuńJak nikt nie czyta ? Wiele ludzi czyta Twojego bloga . Ja jestem wielką fanką . Dodaj coś błagam . Tyle już czekam . Zżera mnie ciekawość co będzie dalej, a ty naprawdę świetnie piszesz . Naprawdę boski blog . W wolnych chwilach zapraszam do mnie . To mój pierwszy blog . http://so-numb.blog.pl/
OdpowiedzUsuńSoldier się nie poddają ;)
OdpowiedzUsuńProsze, skończ What I've Done :)
:D P.
O tak, zgadzam się, Soldiers się nie poddają! Masz dokończyć tą historię, bo cię znajdę i zaduszę!
OdpowiedzUsuńWierzę w Ciebie! <3
Co prawda jestem nowym czytelnikiem, ale już Cię kocham. Będę zadowolona z wszystkiego, co dodasz, ale jednak przyznam szczerze, że wolałabym Bennodę XD Jakoś tak lepiej to na mnie wszystko wpływa, niż zwykłe, szare historie. Kocham Bennodę i przeżywam to zawsze dwa razy bardziej, mimo to, że to niby tylko różnica imion, ale tak się wczuwam, wyobrażam, ojejusiu!
Pozdrawiam i czekam <3
A tak w ogóle to zajrzyj do mnie, jeśli chcesz XD
YAAAY
OdpowiedzUsuńKocham Hollywood Undead i ogółem lubiem pairingować członków tego zespołuu *3*
A Pairing Da Kurlzz x Charlie Scene to mój ulubiony hueehe..xd